Nowa generacja pracowników wkracza właśnie na rynek pracy. Konflikt pokoleń w środowisku społecznym to nic nowego. Jednak w czasach, gdy postęp technologiczny coraz bardziej nabiera pędu, luka między każdym kolejnym pokoleniem jest coraz większa. Specyfika firm i instytucji sprawia, że są one miejscem spotkania się osób w różnym wieku, a co za tym idzie o różnych poglądach i sposobach pracy. Efektywna kooperacja nie wystąpi bez wzajemnego zrozumienia. Każdy nowy pracownik to nowa okazja na rozwój firmy. Jak więc pracodawca powinien podejść do przedstawicieli najmłodszego pokolenia na rynku pracy? Co trzeba wiedzieć, by poznać pokolenie Z?
Kim jest pokolenie Z? Charakterystyka
Pokolenie Z od kiedy się zaczyna? Do pokolenia Z zalicza się osoby urodzone między 1995 a 2012 rokiem życia. To pierwsze pokolenie, które nie zna życia sprzed czasów cyfryzacji. Dorastało razem z internetem i kolejnymi nowinkami technicznymi. Dzięki temu wykształciło silne umiejętności poznawcze w tym zakresie i swobodnie przemieszcza się w wirtualnym świecie. Systemy informatyczne, aplikacje i nowe technologie nie stanowią dla niego problemu. Potrafi więc szybko wyszukiwać i analizować informacje. Z drugiej strony jednak przyzwyczajone do faktu, że ma je na wyciągnięcie ręki, może mieć trudności z sięganiem do innych źródeł niż internet.
Jeśli chodzi o pokolenie Z charakterystyka prezentuje kilka istotnych cech, które znacząco odróżniają je od poprzednich pokoleń. Porozumiewanie się na forach i platformach mediów społecznościowych jest dla pokolenia Z naturalną rzeczą. Jednakże era krótkich, często ignorujących reguły gramatyczne wiadomości może sprawiać, że komunikacja w realnym świecie będzie dla niego problematyczna. W szczególności przekazywanie komunikatów nacechowanych emocjonalnie, do których w wirtualnym świecie wystarczą emotikony i gify.
Obcowanie w pozbawionym barier internecie przyzwyczaiło przedstawicieli pokolenia Z, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki, do zrealizowania w ekspresowym tempie. Wśród tego pokolenia utrwaliło się więc przekonanie, że wszystko jest możliwe. Nie ogranicza więc go strach, a napędza je wiara w nieskończone możliwości. Co więcej, codzienny dostęp do globalnej sieci sprawił, że jest bardziej tolerancyjne, otwarte na nowości i kreatywne, ponieważ stale docierają do niego wiadomości z całego świata.
Pokolenie Z na rynku pracy
Pokolenie Z zaczyna swoją przygodę na rynku pracy w czasach okołopandemicznych. Generacja Z lata pracy w pełni stacjonarnej zna już jedynie z filmów. Home office jest więc dla niego oczywistością. W branżach, które na to zezwalają, możliwość pracy w formie zdalnej lub hybrydowej jest wręcz oczekiwaniem. Jest to czynnik, który najbardziej różni je od innych pokoleń, które do takiego trybu pracy musiały się, niekoniecznie bez trudu, przyzwyczajać. Kolejną z istotnych różnic jest fakt, że pokolenie Z nie boi się zmiany. Właściwie jest ona przez nie pożądana. Od małego wystawione na wiele bodźców szybko się nudzi, a rutyna nie kojarzy mu się z bezpieczeństwem, ale z marnowaniem czasu. Pokolenie Z cechy swoje potrafi przekuć w umiejętności bardzo pożądane na rynku pracy. To samo wystawienie na wiele bodźców ma jednak ważny pozytywny skutek. Pokolenie Z to mistrzowie multitaskingu. Od lat uczyli się, jednocześnie oglądając serial, rozmawiając z rodzicami i odpisując na wiadomości, więc natłok zadań nie jest im straszny.
Wychowane w większej swobodzie, znające z internetu opowieści o sukcesach zawodowych ludzi bez wyższego wykształcenia, nie traktują go już jako wyznacznika kompetencji i szansy na dobrą pracę. Widzą, że o sukcesie decydują umiejętności, doświadczenie i promocja swojej osoby. Mniejszą wagę przywiązują więc do wiedzy książkowej. Stawiają na praktykę. Jest to pokolenie aktywistów, które wierzy w szybkie życie. Dla niego oznacza ono jednak ciągłe działanie, angażowanie się w wiele projektów i samorozwój. Cechuje je ogromna ambicja i chęć do podejmowania nowych wyzwań.
Gdzie szukać kandydatów?
Pokolenie Z od kiedy weszło na rynek pracy, już wiele zmieniło. Głównym źródłem, z którego generacja Z czerpie informacje jest internet. Dlatego to właśnie tam powinny trafiać ogłoszenia o pracę, których jest ono grupą docelową. Szukając pracy, jego przedstawiciele przeglądają strony internetowe poświęcone ogłoszeniom o takim charakterze. Jednakże reklamowanie siebie jako pracodawcy jedynie tam, może być niewystarczające.
By zainteresować dane pokolenie, trzeba mówić ich językiem. Konieczne jest wykorzystywanie kanałów, których najczęściej używają. Są to portale społecznościowe. To tam spędzają najwięcej czasu, więc posiadanie przez firmę profili w mediach społecznościowych potęguje szanse na dotarcie do przedstawicieli pokolenia Z. Zwiększa to również atrakcyjność potencjalnego pracodawcy, pokazując, że jest nowoczesny i podąża za najnowszymi trendami, co wpisuje się w styl życia i wartości, które pokolenie Z wyznaje..
Pracodawca powinien pamiętać, że obraz działa na młode pokolenie o wiele lepiej niż przekaz tekstowy. Warto więc ująć komunikat w formie obrazka, filmiku czy nawet mema. Takie rozwiązanie z większym sukcesem przyciągnie uwagę.
Czego generacja Z oczekuje od pracodawcy?
Charakterystyka pokolenia Z podpowiada, że jest to pokolenie ambitne, szybkie, zdecydowane i lubiące zmiany. By pozostać zainteresowane pracą, potrzebuje ciągłej stymulacji. Od pracodawcy więc oczekuje wyzwań, dzięki którym będzie się rozwijać i sprawdzać w nowych sytuacjach.
Pokolenie internetu, gdzie może swobodnie wypowiadać się na każdy temat, a wiek użytkownika nie świadczy o jego uprawnieniach, nie odnajduje się dobrze w sztywnych strukturach. Hierarchiczne układy, które tworzą podziały i utrudniają komunikację między pracownikami, nie sprzyjają pokoleniu Z. Od pracodawcy oczekuje ono otwartości i możliwości wykazania się swoją kreatywnością. Pragnie mieć poczucie, że praca, którą wykonuje ma znaczenie dla firmy, a ono ma realny wpływ na to, co się w niej dzieje. Chce więc móc dzielić się swoimi pomysłami.
Wolność jest bardzo ważna dla pokolenia Z. Liczą więc, że pracodawca obdarzy ich zaufaniem i pozwoli wykazać się samodzielnością. Jednocześnie pokolenie Z ma ogromną platformę do wymiany zdań i czerpania informacji o warunkach pracy innych osób - internet. Zna więc realia panujące w różnych firmach i warunki, jakie można w nich uzyskać na podobnych stanowiskach. Nie będzie więc bało się swobodnie informować o swoich potrzebach i będzie oczekiwało od pracodawcy ich zrozumienia i spełnienia.
Jak pracuje pokolenie Z?
Pokolenie Z na rynku pracy dopiero rozpoczyna swoją przygodę. Można już jednak zauważyć, że ceni sobie szybkość i praktyczność rozwiązań. W pracy szuka więc dróg, które pozwolą mu dojść do celu w mało skomplikowany sposób. Różnice pokoleniowe wynikające z wychowania, a także stopnia ekspozycji na nowoczesne technologie mogą sprawić, że przedstawiciele starszych pokoleń nie będą umieli zrozumieć sposobu działania pokolenia Z. Specyfika szybko rozwijającego się świata, w którym przyszło mu się wychowywać, sprawia bowiem, że cechuje go niekonwencjonalne myślenie. Często nie sięga ono po sprawdzone rozwiązania, a wynajduje swoje własne ścieżki.
Pokolenie Z w pracy nie boi się podejmowania działań. Nie ma problemu z dzieleniem się swoim zdaniem i cechuje go duża pewność siebie. Często ignoruje wówczas konwenanse i formalności. Nie jest to pokolenie, które słucha i wykonuje zadania wedle poleceń. W pracy ceni sobie dyskusje i pragnie mieć realny wpływ na podejmowane działania. Zgodnie z uwielbieniem zmian, zdarza się jego przedstawicielom często zmieniać miejsca pracy. Szukają bowiem czegoś, co będzie ich stale stymulowało i podsycało pasję. Nie przykładają więc wagi do długości stażu. Wierzą, że zadania i awans powinny odpowiadać umiejętnościom, zaangażowaniu i zdobytym sukcesom, a niekoniecznie być uzależnione od liczby lat doświadczenia.
Umiłowanie wolności i swobody przejawia się również w stylu pracy. Pracownicy z pokolenia Z są samodzielni i wierzą w swoje zdolności, wolą wystrzegać się deadlinów czy sztywnych planów pracy. Wolą pracować w tempie, które sami sobie wyznaczą, znając siebie, swoje możliwości i dopasowując je do potrzeb firmy. Cenią więc sobie elastyczne godziny pracy i pracę zdalną. Nie jest to pokolenie, dla którego praca jest najważniejsza. Nie kochają swoich miejsc pracy, ale też nie przychodzą do nich jedynie z przymusu ekonomicznego. Z pracy chcą czerpać przyjemność, więc będą wykonywać dobrze pracę, która ich ciekawi, w miejscu, które rozumie ich potrzeby i daje swobodę, by mogli rozwijać się zarówno w nim, jak i poza jego murami.
Pracownicy z pokolenia Z - jak ich motywować?
Motywatory poprzednich pokoleń nie zwiększają już satysfakcji z pracy w przypadku pokolenia Z. Owoce w pracy, karnety na siłownię czy pakiety ubezpieczenia medycznego są tak powszechnie oferowane przez pracodawców, że stały się naturalnym oczekiwaniem. By zmotywować pracowników z pokolenia Z, trzeba podejść do nich indywidualnie.
Jego przedstawiciele mają wszelkie rozrywki i rzeczy materialne na wyciągnięcie ręki. By zmotywować młodych pracowników, trzeba więc odwołać się do uczuć. By wzmóc motywację, trzeba zaoferować coś, co wzbudzi ciekawość i pożądanie. Żeby w pracy nie pojawiała się rutyna, warto od czasu do czasu przeplatać ją ofertami wyjazdów firmowych lub możliwością zdobycia voucherów na interesujące atrakcje. Gifty dla pracowników nie tylko sprawią, że praca będzie się z oczywistych względów bardziej opłacać, ale również poprawią atmosferę w miejscu pracy i wzmogą postrzeganie firmy jako dobrego pracodawcy. By stały się one czynnikiem motywującym pokolenie Z do pracy, konieczne jest, by atrakcje odwoływały się do ich pasji i wywoływały emocje.
Co to jest pokolenie Z? To osoby ambitne, dla których podążanie ścieżką rozwoju jest priorytetem. By uatrakcyjnić pracę w firmie, można więc postawić na dofinansowanie profesjonalnych kursów i szkoleń. Oferowanie szerokich perspektyw rozwoju wyróżni firmę spośród innych potencjalnych pracodawców i przyciągnie żądne wiedzy i ambitne w swoich działaniach pokolenie Z.